Problematyczne odwrotne obciążenie w świadczeniu usług budowlanych

Wraz z początkiem bieżącego roku weszła w życie zmiana ustawy z dnia 11 marca 2004 roku o podatku od towarów i usług, która poważnie zmodyfikowała dotychczas obowiązujące przepisy dotyczące przedsiębiorców działających w branży budowlanej.

Jaki jest cel nowelizacji?

Zgodnie z treścią uzasadnienia projektu zmian do ustawy, celem nowelizacji było ograniczenie nadużyć w podatku od towarów i usług, w szczególności wyłudzeń podatku oraz unikania opodatkowania, w odniesieniu do transakcji, których przedmiotem są towary lub usługi uznane za szczególnie podatne na te nadużycia. W praktyce przełożyło się to między innymi na wprowadzeniu mechanizmu tzw. odwróconego obciążenia na usługi budowalne, zgodnie z którym przedsiębiorcy realizujący usługi jako podwykonawcy są zobowiązani do wystawiania faktury bez podatku VAT, a podatek rozlicza generalny wykonawca, na rzecz którego wykonywana jest usługa. Tym samym przepisy miały uderzyć w oszustów, którzy po zaoferowaniu niewielkiego zakresu prac zleconych często przez podwykonawców, dosłownie „znikali” bez uprzedniego rozliczenia się z Urzędem Skarbowym z tytułu podatku od towarów i usług.

Teoria a praktyka

O ile założenia dla których powyższe zmiany zostały wprowadzone zasługują na pełne uznanie, tak praktyka niestety pokazuje, że stosowanie nowych przepisów stanowi spore utrapienie także dla uczciwych przedsiębiorców. Mianowice, usługa budowlana podlega nowym regulacjom, jeżeli zostaną spełnione łącznie wszystkie poniższe warunki wskazane w ustawie:

  • Świadczona usługa mieści się w katalogu usług zawartym w punktach od 2 do 48 załącznika nr 14 do ustawy o podatku od towarów i usług
  • Usługobiorcą jest podatnik zarejestrowany jako podatnik VAT czynny
  • Usługodawcą jest podatnik u którego sprzedaż nie jest zwolniona od podatku na podstawie art.113 ust.1 i 9 ustawy
  • Usługodawca świadczy usługi budowlane jako podwykonawca

Jakie usługi podlegają nowym zasadom?

Katalog usług podlegających nowym zasadom rozliczeń opiera się na Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU). Przyporządkowanie jednak jest trudne, zwłaszcza że brakuje aktów prawnych, które precyzowałyby zasady przyporządkowania. Oznacza to, że podatnik musi każdorazowo samodzielnie dokonać weryfikacji i sklasyfikować, czy usługi, które są przez niego wykonywane, to faktycznie usługi budowlane. Można w takich sytuacjach wystąpić w wnioskiem o wydanie opinii klasyfikacyjnej do Głównego Urzędu Statystycznego, jednak do czasu otrzymania odpowiedzi, podatnik musi sam podjąć decyzję, jako że usługi świadczone w danym momencie trzeba udokumentować fakturami w określonym czasie.

Rozliczeniu podlegają te usługi budowlane, w których usługobiorcą jest czynny podatnik VAT, a usługodawcą podatnik będący podwykonawcą, u którego sprzedaż nie jest zwolniona z podatku (zwolnienie do limitu sprzedaży 150 tys. zł). To budzi kolejne wątpliwości interpretacyjne ze względu na brak jednoznacznej definicji podwykonawcy.  Wprawdzie 17 marca 2017 r. Minister Finansów w wydanych objaśnieniach podatkowych ustosunkował się do części zgłaszanych przez podatników wątpliwości, niemniej wskazać należy, że wiele zagadnień zostało wyjaśnionych w sposób pośredni, poprzez wskazanie przykładów zastosowania nowych przepisów, co pośród podatników rodzi uzasadnione obawy o to, czy zastosowanie się do nich zagwarantuje im ochronę prawną.

Wprowadzone zmiany niestety także wpłynęły na płynność finansową przedsiębiorców działających w branży budowlanej. Sytuacja, w której podwykonawcy mogą odzyskać VAT zapłacony przy zakupie materiałów na potrzeby wykonywanych usług dopiero poprzez zwrot z urzędu skarbowego, powoduje istotne wydłużenie okresu, w jakim przedsiębiorca ponosi ciężar VAT. Ponadto organy podatkowe często zgłaszają zastrzeżenia do wniosków o zwrot i w konsekwencji podatnik otrzymuje zwrot podatku nie w ciągu ustawowych 60 dni, a znacznie później. Skutkuje to powstawaniem niepożądanych zatorów płatniczych, co w  skrajnym przypadku może doprowadzić do zaprzestania prowadzenia przez przedsiębiorcę działalności gospodarczej.

Filip Charkiewicz
Specjalista ds. księgowości
Grant Thornton

 

Zobacz także

Skomentuj