Unijni ministrowie finansów uaktualnili wykaz jurysdykcji podatkowych, które nie stosują wymaganych przez UE standardów w zakresie transparentności podatkowej. Handel z nimi może rodzić określone konsekwencje.

 

18 lutego br. podczas okresowego spotkania unijnych ministrów finansów nastąpiło uaktualnienie listy jurysdykcji podatkowych określanych mianem rajów podatkowych. Została ona poszerzona o następujące cztery kraje lub terytoria

  • Kajmany,
  • Palau,
  • Panamę,
  • Seszele.

Tym samym bieżąca lista obejmuje obecnie 12 jurysdykcji, do których należą także:

  • Fidżi,
  • Guam,
  • Oman,
  • Samoa,
  • Samoa Amerykańskie,
  • Trynidad i Tobago,
  • Vanuatu
  • oraz Wyspy Dziewicze Stanów Zjednoczonych.

Kolejna aktualizacja listy nastąpi w październiku tego roku.

 

Pobierz za darmo kalendarz księgowego 2020 r. na obecny miesiąc (kliknij) 

 

Cel sporządzania listy rajów podatkowych

Jak tłumaczył po aktualizacji listy rajów podatkowych unijny komisarz ds. gospodarki Paolo Gentiloni: „Nasi obywatele oczekują, że najzamożniejsze osoby i przedsiębiorstwa będą płacić należne podatki, a więc każda jurysdykcja, która umożliwia ich unikanie, musi liczyć się z konsekwencjami.” Dodał także: „Unijny wykaz jurysdykcji podatkowych niechętnych współpracy przyczynia się do rzeczywistej poprawy przejrzystości podatkowej na świecie. Dotychczas zbadaliśmy systemy podatkowe w 95 krajach i większość jest obecnie zgodna ze standardami dobrego zarządzania”.

 

Potrzebujesz wsparcia w zakresie finansowo-księgowym? Skontaktuj się z ekspertami Grant Thornton >> 

 

Kto trafia na „czarną listę” rajów podatkowych?

Unijny wykaz rajów podatkowych powstaje w wyniku analizy poszczególnych jurysdykcji w zakresie trzech kluczowych kryteriów. Są to:

  • przejrzystość podatkowa,
  • sprawiedliwe opodatkowanie,
  • rzeczywista działalność gospodarcza.

Kraje lub terytoria, które nie spełnią dowolnego spośród w/w kryteriów są proszone przez unijnych urzędników o zobowiązanie się do usunięcia niedociągnięć w określonym terminie.

 

Konsekwencje odmowy dostosowania się do unijnych wymogów

Jeśli poszczególne jurysdykcje nie dostosują się do prośby unijnych urzędników, muszą się liczyć z odpowiednimi konsekwencjami – zarówno na poziomie krajowym, jak i regionalnym. Na poziomie krajowym chodzi o skutki dla przedsiębiorców handlujących z daną jurysdykcją, które sprowadzają się do środków zaradczych stosowanych przez dane państwo członkowskie (zgodnie z uzgodnionym skoordynowanym unijnym podejściem). Z kolei na poziomie unijnym chodzi o konsekwencje dla kraju członkowskiego głównie w zakresie podziału unijnych środków. Odrębnym aspektem pozostaje uszczerbek na reputacji danej jurysdykcji.

 

 

oprac. HZK za ec.europa.eu

 

Zobacz także

Skomentuj