Rada polityki pieniężnej prognozuje jak długo potrwa odbudowa globalnego PKB, a wraz z nią podwyższona inflacja, która ma jednak zacząć w końcu spadać. Kiedy?
Kluczową wytyczną dokumentu pt. „Założenia polityki pieniężnej na rok 2022” opublikowanego w miniony piątek (tj. 24 września br.) przez RPP jest utrzymanie dotychczasowej strategii polityki pieniężnej Narodowego Banku Polskiego. Ma to umożliwić realizację ustawowego celu polityki pieniężnej, jakim jest zapewnienie długookresowej stabilności cen. RPP ma prowadzić swoje działania (dotyczące także poziomu stóp procentowych NBP) w sposób sprzyjający „utrzymaniu zrównoważonego wzrostu gospodarczego oraz stabilności systemu finansowego”.
Z treścią „Założeń polityki pieniężnej na rok 2022” RPP można się zapoznać tutaj >>
Jakie są prognozy RPP dotyczące globalnego PKB oraz inflacji?
NBP zakłada (na podstawie dostępnych prognoz) dalszą poprawę koniunktury w II połowie 2021 r. oraz kontynuację odbudowy globalnego PKB w 2022 roku. W związku z tym co najmniej do końca grudnia br. mamy mieć do czynienia z przejściowo podwyższoną inflacją. Ta jednak – wraz z wygaśnięciem czynników okresowo podbijających dynamikę cen – powinna w 2022 roku prawdopodobnie się obniżyć. Rada zastrzega jednak, że trwałość i tempo poprawy koniunktury, a także perspektywy inflacji są obarczone bardzo wysoką niepewnością.
Członek Rady Polityki Pieniężnej Łukasz Hardt podczas wystąpienia na konferencji CFA Society Poland stwierdził, że „inflacja będzie podniesiona przez dwa, nawet trzy lata” – poinformował w ubiegły piątek portal biznes.interia.pl. Hardt miał podkreślić przy tym, że jego zdaniem gospodarka nie znajduje się na początku spirali płacowo cenowej, natomiast dostrzega symptomy występowania efektów II rundy w gospodarce:
„Wydaję się, że być może, mówię dosyć ostrożnie, mamy do czynienia z wystąpieniem efektów II rundy. To znaczy pracownicy widzą, że rośnie inflacja, żądają wyższych wynagrodzeń, przedsiębiorcy widzą co się dzieje na rynku pracy, podnoszą ceny produktów itd.” – stwierdził Łukasz Hardt przytoczony przez portal.
Jakie są średniookresowy plany inflacyjne NBP?
„NBP będzie nadal wykorzystywał strategię średniookresowego celu inflacyjnego na poziomie 2,5% z symetrycznym przedziałem odchyleń o szerokości ±1 punktu procentowego. Podstawowym instrumentem polityki pieniężnej pozostaną stopy procentowe NBP„. RPP uprzedziła równocześnie, że „zakres, sposób oraz skala wykorzystywania przez NBP instrumentów polityki pieniężnej będą uwzględniać w elastyczny sposób występujące uwarunkowania jej prowadzenia, w tym w szczególności uwarunkowania rynkowe oraz następstwa ekonomiczne pandemii COVID-19″.
„W zależności od kierunku i dynamiki zmian tych uwarunkowań, możliwe będzie zarówno ograniczanie zakresu stosowanych w 2022 r. instrumentów polityki pieniężnej względem stanu obecnego, jak również jego poszerzanie.”
W praktyce może to wskazywać na dalszą bierność NBP wobec wysokiego poziomu inflacji, jako że – zgodnie z treścią omawianego dokumentu – wg RPP szybkie sprowadzenie inflacji do celu może się wiązać z istotnymi kosztami dla stabilności makroekonomicznej albo finansowej . Co zatem będzie decydowało o zmianach polityki pieniężnej prowadzonej przez RPP? Autorzy dokumentu podali, że RPP decydując się na zmiany parametrów prowadzonej polityki pieniężnej będzie brała pod uwagę:
- konieczność akomodacji dostosowań cenowych, które są związane przede wszystkim z powrotem gospodarki na ścieżkę zrównoważonego wzrostu po szoku związanym z pandemią COVID-19,
- z procesem doganiania przez Polskę bardziej rozwiniętych gospodarek (tj. procesem konwergencji),
- a także ze skutkami zachodzących w gospodarce zmian strukturalnych, w tym transformacji energetycznej.
Potrzebujesz wsparcia w zakresie księgowości? Skorzystaj z outsourcingu finansowo-księgowego Grant Thornton >>
Z czego wynika niepewność koniunktury wg RPP?
W ocenie RPP wspomniana niepewność dotyczy zwłaszcza takich zagadnień, jak:
- trwałości podwyższonego obecnie globalnie poziomu inflacji oraz skali dalszego wpływu działań w zakresie polityki klimatycznej na procesy cenowe aktywów i surowców (gł. energetycznych i rolnych) na rynkach światowych (w tym prawdopodobne kolejne podwyżki ceny energii elektrycznej dla odbiorców indywidualnych), wymuszone przez rynkowe reakcje związane z polityką klimatyczną UE; w zakresie cen żywności – zmienne i trudne do przewidzenia warunki agrometeorologiczne w kraju i za granicą;
- zmiany podatkowe wprowadzane w ramach Polskiego Ładu;
- perspektywy globalnej wymiany handlowej, na czele z tempem eliminacji zaburzeń w międzynarodowych łańcuchach dostaw.
Skala obniżenia się dynamiki cen będzie zależna, zdaniem Rady, od skali i trwałości ożywienia koniunktury, w tym między innymi od przyszłej sytuacji na rynku pracy.
Jakie są główne tezy „Założeń polityki pieniężnej na rok 2022”?
Jak podaje w komunikacie Narodowy Bank Polski, kluczowe założenia polityki pieniężnej przyjęte przez RPP na nadchodzący rok, są m.in. następujące:
- „Średniookresowy charakter celu inflacyjnego oznacza, że – ze względu na szoki makroekonomiczne i finansowe – inflacja może okresowo kształtować się powyżej lub poniżej celu, w tym również poza określonym przedziałem odchyleń od celu.
- Podejmując decyzje w zakresie polityki pieniężnej, Rada bierze pod uwagę opóźnienia, z jakimi wpływają one na gospodarkę.
- Stabilizowanie inflacji na niskim poziomie jest ważnym, ale niewystarczającym warunkiem utrzymania równowagi w gospodarce, która z kolei sprzyja utrzymaniu stabilności cen w długim okresie.
- Oprócz polityki pieniężnej i makroostrożnościowej istotną rolę w utrzymywaniu stabilności makroekonomicznej pełni także polityka fiskalna. Dla zachowania stabilności makroekonomicznej niezbędne jest prowadzenie polityki fiskalnej, która łagodzi wpływ szoków na gospodarkę i jednocześnie zapewnia długookresową stabilność finansów publicznych.
- Operacje podstawowe będą głównym instrumentem, za pomocą którego NBP będzie dążyć do oddziaływania na warunki płynnościowe w sektorze bankowym, a w konsekwencji – na poziom stawki POLONIA.”
- Głównym celem wykorzystania systemu rezerwy obowiązkowej będzie oddziaływanie w kierunku stabilizacji krótkoterminowych rynkowych stóp procentowych.”
oprac. HZK za NBP i biznes.interia.pl