Regulacje wchodzące w życie od 1 lutego prawdopodobnie zdołają ograniczyć omijanie zakazu handlu w niedziele i święta, zwłaszcza w zakresie działalności pocztowej, jednak dla mniejszych sklepów znalazła się furtka – specustawa covidowa z 2020 roku.
Od lutego br. wchodzi w życie nowelizacja ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta (tj. uchwalona przez Sejm 14 października 2021 roku Ustawa o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, Dz. U. z 2021 r., poz. 1891), razem z rozporządzeniem o ewidencji miesięcznego przychodu ze sprzedaży, które umożliwi inspektorom handlu weryfikację przeważającego typu działalności. Dotychczas zakaz handlu w niedziele i święta udawało się omijać zwłaszcza tym placówkom handlowym, które korzystały z wyłączeń przewidzianych w ust. 1 pkt 2, 5-7 i 28-30 ustawy, w zamyśle stworzonym dla placówek pocztowych. Za sprawą jednak wspomnianego rozporządzenia, działalność pocztową w niedziele i święta będą mogły prowadzić jedynie te punkty, których detaliczna sprzedaż usług pocztowych wyniesie co najmniej 40% miesięcznego przychodu. Resort Finansów przygotował nawet wzór ewidencji miesięcznego przychodu ze sprzedaży – pisaliśmy o tym >> TUTAJ <<.
Furtka dla drobnego handlu umożliwiająca handel w niedziele
Jak donosi portal wiadomoscihandlowe.pl, w specustawie covidowej z marca 2020 roku znalazła się furtka, która pozwala na:
- delegowanie do pracy pracowników lub osoby zatrudnione,
- w każdą niedzielę za wyjątkiem przypadających w święta,
- do tzw. czynności związanych z handlem polegających na „rozładowywaniu, przyjmowaniu i ekspozycji towarów pierwszej potrzeby”.
W praktyce umożliwi to właścicielom punktów handlowych czy franczyzobiorcom handlującym w niedziele „wyłącznie osobiście, we własnym imieniu i na własny rachunek” na prowadzenie biznesu nawet bez posiłkowania się rodziną, gdyż kiedy oni będą stali za kasą, ich pracownicy będą mogli zająć się pozostałymi, niezbędnymi pracami pomocowymi, określonymi w specustawie. Przynajmniej do czasu jej obowiązywania.
Duży handel też szuka rozwiązań
Wielkopowierzchniowe sieci handlowe także rozglądają się za rozwiązaniami, które pozwolą im dalej działać w niedziele. Jednym z pomysłów krążących między przedstawicielami branży – jak donoszą Wiadomości Handlowe – ma być skorzystanie z kas samoobsługowych, co razem z dopuszczeniem do czynności związanych z handlem pracowników i osób zatrudnionych mogłoby umożliwić funkcjonowanie sklepów przynajmniej w mniejszej skali.
Z pewnością właściciele biznesów będą testowali różne możliwości, żeby ograniczyć straty i zaspokoić popyt konsumentów.