GUS opublikował wstępne dane dotyczące inflacji w Polsce – wg szybkiego szacunku w maju ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły rok do roku o 13,9%, przebijając prognozy większości ekonomistów. Jakie są przewidywania dla Polski i świata na kolejne miesiące?
Jak podał dziś Główny Urząd Statystyczny, w maju 2022 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych (wg szybkiego szacunku) wzrosły w porównaniu do maja 2021 r. o 13,9% (wskaźnik cen 113,9), a w stosunku do kwietnia 2022 r. wzrosły o 1,7% (wskaźnik cen 101,7). Oznacza to, że w maju ceny rosły najszybciej od 24 lat! A co dalej?
Projekcje PKO BP wskazują, że szczyt inflacji przypadnie na sierpień i wyniesie 15-15,5%. Z kolei Polski Instytut Ekonomiczny spodziewa się, że wyniesie on ok. 14% i również nastąpi w sierpniu. Ekonomiści Millenium przewidują, że „inflacja w Polsce będzie narastała jeszcze przez kilka miesięcy”. Specjaliści zgadzają się, że bieżąca sytuacja będzie argumentem za dalszymi podwyżkami stóp procentowych. Prognozy Alior Banku wskazują, że szansa na zejście z dynamik dwucyfrowych CPI (wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych) jest w tym roku „już bardzo niewielka”.
źródło danych: GUS
Jakie są prognozy dotyczące inflacji dla świata na cały rok 2022?
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) opublikował w kwietniu br. Światowy Przegląd Ekonomiczny, w którym jego autorzy przewidują, że globalny wzrost spowolni z szacunkowych 6,1% w 2021 r. do 3,6% w 2022 i 2023 r. Oznacza to o 0,8 i 0,2 punktu procentowego mniej w latach 2022 i 2023, niż przewidywano jeszcze w styczniu tego roku. Za przyczynę uznają wybuch wojny w Ukrainie, która wywołała „kosztowny kryzys humanitarny”. Zdaniem ekspertów, to właśnie szkody gospodarcze spowodowane konfliktem przyczyniają się do znacznego spowolnienia globalnego wzrostu w 2022 r. i wzrostu inflacji. Analitycy MFW przewidują, że po 2023 r. globalny wzrost spadnie do około 3,3% w perspektywie średnioterminowej.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy spodziewa się znacznej presji inflacyjnej na całym świecie w bieżącym roku. Eksperci przewidują, że inflacja będzie wyższa w gospodarkach rozwijających się, gdzie wzrost cen wyniesie średnio 8,7%, natomiast w krajach rozwiniętych powinna oscylować na poziomie 5,7%. Po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym MFW zrewidował w górę swoje prognozy inflacji – o 1,8% dla krajów rozwiniętych i 2,8% dla krajów rozwijających się). Prognozy Funduszu dotyczące inflacji były jednak wysokie jeszcze przed wojną w Ukrainie, ze względu na zakłócenia w łańcuchach dostaw wynikające z pandemii Covid-19. Poniżej prognoza opracowana przez STATISTA dotycząca inflacji w poszczególnych krajach, na podstawie danych MFW.