Unia Europejska chce rozszerzenia definicji „środków pieniężnych”. Po zmianach mają być zaliczone do nich także karty przedpłacone, przekazy pocztowe i pieniądze przesłane kurierem oraz złoto. Celnicy będą mogli skontrolować każdą przesyłkę czy paczkę.
W październiku Rada Unii Europejskiej przyjęła zmiany w rozporządzeniu dotyczącym kontroli środków pieniężnych wwożonych lub wywożonych z unijnego terytorium. Wszystko po to, by skuteczniej przeciwdziałać praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu. Zmiany mają wejść w życie po 20 dniach od publikacji w unijnym dzienniku urzędowym.
Zwiększone mają być kontrole celne na granicach całej Unii Europejskiej. Nasilenie inspekcji ma dotyczyć obu kierunków między państwami Wspólnoty a krajami niezrzeszonymi. Członkowie Unii będą mieli możliwość wprowadzania dodatkowych restrykcji w zakresie przewozu pieniędzy, o ile będą one zgodne z obowiązującym, unijnym prawem.
Dotychczas podróżni, którzy przewozili kwotę niższą, niż 10 tys. euro, nie musieli zgłaszać tego faktu na granicy. Po zmianach trzeba będzie zgłaszać nie tylko gotówkę, czeki podróżne czy weksle powyżej wartości 10 tys. euro (tak było do tej pory), ale także złoto, karty przedpłacone, przekazy pocztowe czy pieniądze przesłane kurierem. I to nie tylko jeśli owe walory przewożone są w portfelu, bagażu czy innym środku transportu. Unijni celnicy zyskają uprawnienia do kontrolowania wszystkich przesyłek i paczek. Natomiast służby poszczególnych państw będą miały większe możliwości wymiany informacji na temat zarejestrowanych zdarzeń dotyczących prania pieniędzy.
_____________________________________________________________
Źródło: za Dziennik Gazeta Prawna z 9.10.2018, autor: Emilia Świętochowska
Hmm nie jest to taki zły pomysł dzięki za informacje.